Zamykanie bramy po 23:00!! WTF!!!!!

[mobius]

Moi Drodzy,

Komu do wafla przyszło do głowy, żeby zamykać bramę znajdującą się zaraz za szlabanem po 23:00???????!!!!!!!

Wg Pana "ochraniacza" to zarządzca osiedla dał takie wytyczne..
To ja się pytam gdzie są przestrzegane przepisy dotyczące dróg przeciwpożarowych albo dojazdów służb ratunkowych do poszkodowanych/potrzebujących jak ja dziś 5min stałem jak debil po stronie osiedla czekając aż łaskawie ktoś mi otworzy bramę!!!! Oczywiście okazało się, że "ochraniacz" już o 0:30 śpi zamknięty w swojej kańciapie. A więc stałem kolejne 3 długie minuty zanim Pan otworzył sobie zamknięte na klucz drzwi od kańciapy, znalazł klucz od furtki i ją otworzył po czym szukał kolejnego klucza od bramy!!! I tu kolejny pieprzony nonsens na tym osiedlu. Mamy jeden klucz otwierający wszystkie bramki brameczki furteczki drzwi i drzwiczki a tu ten sam klucz już nie pasuje do bramy!! NIE KUPIŁEM TU MIESZKANIA ŻEBY SIĘ CZUĆ JAK NIEWOLNIK!!!

Wyobraźmy sobie, że kobieta rodzi..ochraniacz poszedł na obchód i jest godzina 23:01....

Albo mamy Gości na rodzinnej imprezie i nagle jeden z naszych rodziców zasłabł i jest 23:01....a ochraniacz nadal na obchodzie....


Więc reasumując albo się coś w tej kwestii zmieni albo muszę tu w tej chwili przeprosić wszystkich mieszkańców mających okna skierowane w kierunku ul. Hllonda a w szczególności tych co mieszkają blisko owej bramy za regularne trąbienie pomiędzy 23:00 a 6:00 ponieważ w tych właśnie godzinach najczęściej przemieszczam się autem!!!!!!!!!!!!

Do następnego trąbnięcia!!

....i jeszcze pytanie ?? Czy za godziny przespane przez ochraniacza też płacimy jako wspólnota!!!!!!??????

Osobiście mogę przejąc jego obowiązki i pilnować osiedla z własnego łóżka a gażę Pana Ochraniacza proszę przelewać na moje konto 10 11.............. .

[trelemorela]

Mobius, rozumiem że się zirytowałeś, ale wydaje mi się że wszystkie Twoje wnioski można wprowadzić bez podnoszenia głosu i tylu wykrzykników. Po prostu trzeba to uzgodnić i być może wniosek będzie taki jak piszesz - poprosimy o wymianę zamka na pasujący do naszych kluczy albo o jakieś inne rozwiązanie. Nikt o tym nie myślał chyba do tej pory, a Twoje argumenty mi się podobają

Natomiast trąbienie pod oknami sąsiadów po to, żeby coś udowadniać zarządcy to postawa oględnie mówiąc niegodna. Przedstawiałeś różne straszne historie i teraz sobie wyobraź, że ta ciężarna kobieta która rodziła po 23, już urodziła. Wraca do domu i przez przypadek jest sąsiadką, która ma okna od strony Hlonda. Właśnie minęła 23 i udało jej się ululać dziecko i ma chwilę żeby odpocząć. I to właśnie Ty wracasz do domu i uruchamiasz klakson...

[przemekp]

Możesz trąbić, aczkolwiek pewnego razu skończy się to tak, że zamiast strażnika prędzej zjawi się patrol Policji w związku z zakłócaniem ciszy nocnej.

Proponowałbym raczej ustalić z Zarządcą i firmą ochroniarską do czego zobowiązany jest strażnik, czy może spać na dyżurze. Ponadto zawsze można strażnika wyposażyć w telefon komórkowy i w nagłym przypadku szybko się z nim skontaktować, aby otworzył bramę.

Klucze do bramy dla wszystkich to wg mnie słabe rozwiązanie - kilka osób zamknie bramę, a kilka nie. Nie po to kupowałem mieszkanie na ogrodzonym i strzeżonym osiedlu, aby teraz na noc nie zamykać bram.

[JarekJ]

Rozwiązaniem może być zainstalowanie dzwonka przy bramie, który będzie wzywał ochroniarza oraz przesunięcie godziny zamykania bramy, np. na godz 24:00 albo 1:00. Albo bardziej wygodne dla wszystkich to zainstalowanie systemu automatycznego otwierania/zamykania bramy.

[mobius]

Odniosę się najpierw do propozycji JarkaJ. Oczywiście otwierana automatycznie brama jest tu chyba najlepszym rozwiązaniem ale już instalowanie dzwonka żeby "obudzić" ochroniarza to już bzdura. Większość osiedli ma rozwiązanie z pierwszego mojego zdania w tym poście lub SAM szlaban!!!

A teraz do PrzemkaP I tu kolejny nonsens. Ochrona jest po to, żeby nie spała w nocy tylko pilnowała Twojego "mieszkanie na ogrodzonym i strzeżonym osiedlu"!!!
A co do telefonu komórkowego to chyba nie byłeś nigdy w kryzysowej sytuacji! wtedy najczęściej nie ma pod ręką telefonu lub nr do ochrony a jak jest to nie zmienia to szybkości reakcji śpiącego ochroniarza... A jak już ktoś ci krzywdę bdzie robił w hali garażowej to możesz użyć tego telefonu do obrony niż do dzwonienia bo tam nie ma zasięgu!! Są też inne miejsca, z których i Ty i ochrona się nie dodzwoni na Twoim ogrodzonym i strzeżonym osiedlu!!!!!!!

[przemekp]

Jak wszystko będziemy uzasadniać kryzysowymi sytuacjami to najlepiej zlikwidujmy ogrodzenie, wszystkie drzwi i okna, wtedy będzie najszybciej wszędzie dotrzeć. I nie wiem gdzie wyczytałeś w moim komentarzu, że ochrona może spać. Nie znam zasad jakie zostały uzgodnione z firmą ochroniarską, dlatego napisałem, aby to ustalić.

A co do kryzysowej sytuacji - np. żona rodzi albo teściowa zasłabnie, to przepraszam bardzo, ale jak wzywasz pogotowie? Sygnałami dymnymi? Ja bym jednak skorzystał z telefonu komórkowego, a tam istnieje coś takiego jak książka adresowa, więc nikt nie każe Tobie uczyć się numeru do strażnika na pamięć. Z kolei sam organizując transport możesz nie znaleźć kluczyków do samochodu, skoro z komórką może być problem, itd. itp.

Tak więc możemy sobie mnożyć różne okoliczności uzasadniające to lub tamto, ale ogrodzenie i bramy są między innymi po to, żeby je zamykać, aby np. nikt niepowołany nie dostał się na teren garażu. Bo jak na razie wykluczam, żeby chciał mnie napaść sąsiad

[grigori24]

Moi drodzy przepraszam zajmę swoje stanowisko w tej sprawie:

Zgadzam się z wypowiedzią Mobiusa do momentu trąbienia czego nie popieram .

Ochrona jest po to aby pilnowała naszego mienia , spanie na służbie jest niedopuszczalne i mam nadzieje że to się nie powtórzy , podsumowując pierwszą żółta kartkę Firma Juventus już otrzymała teraz kolejną żółtą kartkę co to oznacza wszyscy wiemy .

Co do bramy zamykanej na klucz to jest chory pomysł , to po co jest szlaban , wielu z Was dorabiało piloty , pytam po co aby mieć jeszcze jedną przeszkodę bramę nie do otwarcia ?
Sam sobie odpowiem szlaban jest właśnie po to aby każdy mieszkaniec mógł sobie sam otworzyć a ochrona ma za zadanie pilnowania aby nikt się nie prześlizną pod szlabanem .

Jeżeli wracam z pracy po 23 zastaje zamknięta bramę , ochroniarza nie ma ponieważ jest na obchodzie wraca po 15 minutach , nim poszuka kluczy i mi otworzy bramę to mnie jasny szlak trafi .

Może jeszcze ktoś wpadnie na genialny pomysł abym zatrzymał się przed szlabanem i zamkniętą bramą na klucz i wyszedł z samochodu i sam sobie otworzył owa bramę zostawię bez komentarza .

Nie rozumiem po co nam szlaban i brama ? Mam genialny pomysł zdemontować szlaban i zrobić bramę na pilota i sprawa rozwiązana nawet mysz się nie prześliźnie .

Telefon do Ochrony jeśli ktoś potrzebuje , ja mam wpisany w komórce .
http://poznan-na-smolnej.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=69406

Przemku piszesz że nie wszystko powinniśmy uzasadniać kryzysowymi sytuacjami ale nie chciałby aby komuś przez poroniony pomysł lub zaniedbanie coś się stało , dopiero wtedy zastanawiamy się czy mogliśmy tego uniknąć .
Zostawiam temat do przemyślenia dla Administratora .

[mobius]

kolejny dzień godzina 0:45.. Brama zamknięta na klucz a ochroniarz znów śpi!!! ... nie trąbiłem ze względu na wspólnych sąsiadów ;]

Dorzucam postulat, aby w kańciapie ochrony paliło się światło od zmierzchu do świtu. W tej chwili jest tam tak ciemno, że nie widać nawet co się śni ochronie!

Grigori oczywiście rozwiązanie z bramą na pilota jest tutaj najlepsze.

A do pozostałych postów - CHODZI MI TYLKO O ZDROWY ROZSĄDEK!!

[grigori24]

Zawsze miałem dobre zdanie o firmie Juventus to że są drodzy to inna para kloszy ale teraz do rzeczy :

1 - Panowie Ochroniarze pracują po 24 godziny , mało tego zmieniają się rano organizm już po 12 godzinach jest zmęczony a tutaj trzeba jeszcze być aktywnym drugie tyle i to na dodatek w nocy i tutaj robi się problem .

2 - Mój postulat do Administratora i Firmy Juventus aby ochroniarze zmieniali się po 12 godzinach wtedy możemy liczyć na to że żaden z Panów nie będzie przemęczony i nie przydarzy mu się żadna wpadka .
To my stawiamy warunki Firmie ochroniarskiej i to my płacimy zatem proszę wszystkich mieszkańców o wzięcie udziału w Ankiecie :

http://poznan-na-smolnej.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?p=531922#531922

[przemekp]

[gosiatro]

na osiedlu Zodiak a dokładniej na Lwa są takie bramy i wszystko funkcjonuje dobrze...

Szczerze to nie mam ochoty wychodzić z samochodu i otwierać sobie bramy kluczem przejezdżać po czym znowu wychodzić i zamykać... zwłaszcza zimą albo podczas deszczu.

Jak dla mnie albo niech ten ochroniarz będzie ogarnięty i to otwiera od razu albo w ogóle bramy nie zamykać. Tym bardziej że ja również wracam w nocy do domu.

[grigori24]

Przemku co do bramy i mechanizmu to temat na później , tylko zastanawia mnie czemu ma służyć zamykanie bramy po 23 .00 na klika godzin , bo o godzinie 5.00 jest już otwarta .
Przecież mamy ochronę to po co nam zamykanie bramy ?

Zobaczymy jakie komentarze będą zimą jak brama przymarznie .

[HallMa]

[Parisians]

Wczoraj wracałem o 00:20,

stałem pod bramą z 5 minut.

Ochroniarz spał jak zabity w swoim łóżeczku w zamkniętej kanciapie.
Bez pukania w szybę ani rusz.

Powiem Wam, że ten nadzór, czy jak to tam zwał, to czysta fikcja.

Całe gangi mogłyby wchodzić na osiedle, zdemolować pół obiektu
lub ukraść co nieco, a te Nasze niedźwiedzie nic by nie zobaczyły.

Pieniądze wydane bardzo nieefektownie - jedyna relatywnie efektywna ochrona, to zamykanie za sobą drzwi.

Słabym punktem jest natomiast siatka w garażu podziemnym oddzielająca
garaż od strony Parku. Byle bandzior z nożycami do blachy w ręku i jest w garażu...

[przemekp]